powiedzonka i zwroty używane w waszym gronie...

Czasem jest tak że w gronie przyjaciół i znajomych przyjmujemy slangi. I potem trudno sie z kims dogaac jak kto nie wie o co chodzi. A więc to dodajemy takie zwroty.
mój słownik będę urozmaicać co jakis czas, narazie tylko tyle:

Łach – kiedy coś jest tak głupie że aż śmieszne
pierdułowatość – kiedy ktoś zwraca uwagę na rzeczy nic nie znaczące
gąbek – gąbka
bosko – inaczej, dziwnie
fochnąć się – obrazic się
spoko loko luz i spontan – spokojnie będzie okay
głupota nie radość, inteligencja nie wieczność
odjechane – lajtowe
fast - szybko (z angielskiego)

u mnie nie ma czegoś takiego Wink

kupa-jesli widzimyjakiegos brzydkiego chlopaka Wink

Pędz-jest powiesz cos w stylu"patrz idzie twoj chlopak"w zartach to znaczy wez sie nie odzywaj Wink

Ale jesteś nieogarnieta albo Ogarnij sie

bajebajnie - superowo
foch-gdy sie na kogoś pierwsza osoba obraża
foch2-gdy ten drugi tesh mówi ze się obraża Wink

ciasteczko- super przystojny chłopak.... Smile

o z ciasteczkim to u nas też stosowane

bo to chyba tak wshędzie Wink

nio wszędzie Smile

sześcian ziemski - moja określenie kuliska ziemskiego
kapturzyca - taki wiatr/śnieg/grad, że trzaa się kapturem osłaniać,
bumburumbum - okrzyk bojowy
Brzydal - wbrew pozorom nie chodzi o brzydkiego chłopaka, tylko o takiego, z którym można pogadać xD

Tylko tyle, ale ja mam na wszystko określenia Smile